Chcielibyśmy opowiedzieć wam fascynującą i ciekawą historię z życia mojego bohatera Artura Bachusa - żołnierza Armii Polskiej oraz Armii Andersa.

Nasza historia zaczęła się na Mazowszu  na początku XX wieku, gdzie w małej miejscowości Sobienie Jeziory urodził się mały Arturek.  Został ochrzczony w kościółku.

Jako iż jego matka żyła sama i była uboga oddała swoje dziecko swoim krewnym - Ninie i Adolfowi Bachus, chcąc

zapewnić Arturowi lepszą przyszłość.

Gdy osiągną wiek dojżały został zatrudniony w urzędzie gminy w swojej miejscowości, lecz jego kariera w tym zawodzie nie trwała długo. Po zakończeniu swojego zawodu wstąpił do Wojska Polskiego.

I nagle po spokojnych latach w wojsku rozpętała się straszna nawałnica. Niemieckie siły naruszyły pakt o nieagresji i ze wszystkich stron zaatakowały Polskę. Podczas jednej z bitew Artur został wzięty do radzieckiej niewoli i trafił do obozu jenieckiego. W nieznanych  okolicznościach wstąpił do tworzących się na terenie

ZSRR sił zbrojnych RP.

Z armią Andersa przeszedł praktycznie cały szlak bojowy po przez Bliski Wschód do południowej Europy. Między innymi brał udział w pamiętnym natarciu na Monte Cassino.