To historia dwóch niezwykłych, młodych nastolatków, Emmy i Tony'ego. Nie żyli oni ani w świecie rzeczywistym, ani fantastycznym. Zdarzenia i incydenty również nie były rzeczywistością ani fikcją. Wyobraźnia nie ma limitów, więc jeśli sobie coś wyobrazisz, jest to możliwe.

Emma urodziła się jako pierwsze dziecko klasy średniej. Jej ojciec był prawnikiem, a matka krawcową. Mieli duży dom i piękny ogród z zieloną trawą i różnymi gatunkami drzew. Gdy się urodziła, Ziemia była bardziej zielonym, piękniejszym i spokojniejszym miejscem.

Tony był synem ich sąsiadów. Był trzecim dzieckiem w jego ogromnej rodzinie. Gdy się urodził, Emma miała zaledwie siedem miesięcy. Jego ojciec był śmieciarzem, a matka gospodynią domową. Oni również mieli zielony ogród. W tamtych latach, prawie każda rodzina posiadała takie ogrody. Dzieci bawiły się wśród zieleni z radością i szczęściem.

Gdy Emma miała siedem lat, rozpoczęła szkołę podstawową wraz z jej kolegą Tony'm. Byli dobrymi przyjaciółmi, jednak posiadali dwie różne osobowości. Emma była wrażliwa, emocjonalna, ambitna i ciekawa sztuki. Pragnęła odkrywać naturę i rozumieć prawa Ziemi, ponieważ nasza planeta sama jest dziełem sztuki. Jeśli chodzi o Tony'ego, interesował się nauką, technologią i geografią. Czytał książki, aby dowiedzieć się, jak Ziemia zmieniła się w czasie. Oni potrzebowali siebie nawzajem, by spełniać marzenia. To uczucie uczyniło ich najlepszymi przyjaciółmi. Zaczęli razem odkrywać naturę zawsze w wolnym czasie. Dzieci w tamtych czasach były bezpieczniejsze na ulicach i w parkach, niż teraz.

Czas mijał szybko, aż do pewnego dnia, w wieku czternastu lat, udało im się uruchomić swój największy wynalazek, maszynę czasu! Po pierwsze, chcieli udać się w przyszłość, aby zobaczyć, jak wtedy będzie wyglądać Ziemia.

Maszyna była dużym pudłem, w którym mogły przebywać maksymalnie dwie osoby. Po kilku testach postanowili zaryzykować i odwiedzić swoje miasto w 2020 roku. Martwili się zmianami klimatu i byli ciekawi przyszłości.

Weszli do maszyny, wybrali rok i wcisnęli duży, czerwony przycisk.

Oczekiwali, że w roku 2020 znajdą mniej więcej coś takiego jak obecnie, jednak nie mogli się bardziej mylić.

Zanieczyszczone powietrze, śmieci dookoła i praktyczny brak zielonych terenów w mieście. Okropny scenariusz! Musieli znaleźć pilne rozwiązanie. Wrócili do teraźniejszości, gotowi zaprojektować strategię...

Zaczynali znajdować różnice między ich teraźniejszością, a przyszłością. Pytali: ,,Dlaczego nasze czasy są takie zielone, a przyszłość tak brudna?" i zauważyli...

Różnica polega na ludziach...

Ścinali drzewa, wrzucali śmieci do mórz i oceanów, budowane przez nich fabryki zanieczyszczały pogodę. Pierwszą rzeczą, którą musieli zrobić Emma i Tony, było powstrzymanie działań ludzi w przyszłości.

Aby to osiągnąć, najpierw musieli wiedzieć, co zatrzymać. Wykorzystali więc wehikuł czasu, aby przenieść się do przyszłości. Tym razem nie tak daleko, tylko kilka lat do przodu. Zieleń nie była tak bardzo zniszczona, ale ludzie zamierzali to zrobić. Robili wszystko, aby przyspieszyć ten proces. Dosłownie nikt nie przejmował się wyrzucniem śmieci na trawę lub gdziekolwiek poza koszem na śmieci. Przyjaciele nie mogli tego znieść. Zobaczyli przed sobą mężczyznę, który właśnie wyrzucił butelkę na ogród obok, przechodząc bez żalu.

Emma była wściekła na tę sytuację i poszła za nim, by go upomnieć. Tony poszedł za nią. Dotknęła ramienia nieznajomego i uprzejmie powiedziała:

-Przepraszam, czy zdaje sobię Pan sprawę z tego, co właśnie Pan zrobił?

Jednak reakcja, którą otrzymali, była inna niż się spodziewali.

Mężczyzna odwrócił się i powiedział jej:

-Dlaczego powinienem dbać o to, gdzie wyrzucam śmieci lub dlaczego powinienem poddawać je recyklingowi, gdy ta planeta jest tylko planetą rezerwową? Jeszcze się nie dowiedzieliście? Kolejna planeta została odkryta, a przeprowadzka już się rozpoczęła.

-Nadal istnieje nadzieja dla naszej Planety -mówi Emma - tylko jeśli wszyscy się zmobilizujemy i przestaniemy mówić, że nie ma znaczenia, czy któryś z nas nie podda się recyklingowi, czy też nie zadba o środowisko jako osoba żyjąca wśród tysięcy i milionów, którzy w to wierzą.

Emma powiedziała, że nawet jedna osoba może zrobić coś dobrego, aby pomóc naszej Planecie, a Tony zgodził się w milczeniu.

-Czy kiedykolwiek zasadziłeś drzewo?

-Czy kiedykolwiek poddałeś coś recyklingowi?

-Czy kiedykolwiek brałeś udział w zbieraniu śmieci, na plaży czy w parku?

Pozwól, że wyjaśnię Ci, dlaczego recykling jest tak ważny dla ludzi:

Recykling jest niezbędny dla miast na całym świecie i ich mieszkańców.

Zachowaj zasoby naturalne dla przyszłych pokoleń.

Recykling zmniejsza zapotrzebowanie na surowce; zużywa również mniej energii, a tym samym chroni zasoby naturalne na przyszłość.

-Czy wiesz, że butelka, którą wyrzuciłeś, potrzebuje tysięcy lat na rozłożenie się?

-Nikt tego nie wiedział. Nie wiedziałęm nic o recyklingu.

-I nie przejmowałeś się tym. Wiesz, ile obecnie cierpi planeta? Ale powtarzam: wciąż jest nadzieja.

-Tak, wiem już o recyklingu, ale zapytałaś mnie, czy kiedykolwiek posadziłem drzewo. Dlaczego są one tak ważne?

-Pozwól, że Ci wyjaśnię:

Sadzenie drzew i przesadzanie lasów są ważnymi działaniami mającymi na celu ograniczenie przyszłych emisji gazów cieplarnych, abyśmy mogli tu żyć zdrowo, ponieważ przyroda walczy z zanieczyszczeniami.

-Jak na przykłąd niektóre drzewa, rosłiny i lasy radzą sobie z zanieczyszczeniem powietrza?

-Czy wiesz, że drzewa oczyszczają powietrze?

Czy wiesz, że zazielenianie miast podnosi wartości nieruchomości i jakość życia?

-Słucham? Zazielenianie miast podnosi jakość życia? Jak to?

-Dzieje się tak przez filtrację powietrza, redukcję hałasu i tworzenie pięknych miejsc, w których ludzie mogą mieszkać lub spędzać wolny czas.

-Widzę! Czyli planeta nie jest do końca zniszczona i możemy tu zostać, nie musimy jej przenosić.

-Tak, możemy uratować planetę przed katastrofą.

-Co jeszcze możemy zrobić?

-Możemy przejść do rolnictwa organicznego i ograniczyć stosowanie wyrobów chemicznych -odpowiedział Tony.

-Co to może dać? Jak rolnictwo organiczne może uratować świat?

-Znacząco zmniejsza problemy zdrowotne. Chroni glebę i nawozy, które są najważniejszym źródłem rolnictwa poprzez zmniejszenie erozji gleby na dużych terenach.

Rolnictwo organiczne jest znane również jako przyjazne dla środowiska. Chroni zarówno życie naturalne, jak i niezbędne pastwiska do wypasu.

Chroni ono również istniejącą róznorodność i wymierające nasiona.

-Czy zmiany klimatu mają wpływ na glebę? -spytała Emma.

-Oczywiście, że tak! Zmiany klimatu często wydają się sytuacją zachodzącą w atmosferze, ale tak nie jest. Rośliny pochłaniają dwutlenek węgla z atmosfery podczas fontosyntezy. C Arbon w atmosferze wpływa również na glebę. Zmiany klimatu powodują presję na glebę. Wyższe temperatury mogą powodować gromadzenie się większej ilości dwutlenku węgla w glebie.

Ziemia potrzebuje przyjaciół,

traktujmy ją przyjaźnie!

Jutrzejsza natura tworzy się dziś.

Dzisiaj powstało z przeszłości

Tym razem Emma i Tony chcieli zobaczyć, jak Ziemia wyglądała w przeszłości. Weszli do maszyny, wybrali rok 1940 i nacisnęli duży, czerwony przycisk.

Wylądowali w Stanach Zjednoczonych

Stan Idaho z zapierającym widokiem natury dookoła.

Pole szpinaku!

Zastanawiali się, do kogo należało. Nagle wpadli na pomysł, aby pójść do najbliższego domu wiejskiego w celu uzyskania odpowiedzi na nurtujące ich pytanie.

Gdy Emma i Tony dotarli do domu, poznali uroczą amerykańską parę. Popeye i jego żona Olive Oil mieli słodkie dziecko. Emma powiedziała, że byli bardzo zainteresowani naszym Klimatycznym Projekcie Podróży do Przyszłości i Przeszłości. Spędziliśmy całą noc na rozmowie o historii szpinaku pana Popeye i pani Olive Oil. O świcie zostaliśmy Świetnym Zespołem Działań Ekologicznych. Wiedzieliśmy, co zrobić z naszymi badaniami

Jako Zespół Działań Ekologicznych zostaliśmy zainspirowani przez Popey'a do napisania bloga o naturze. Mieliśmy zaszczyt rejestrować opinie Popey'a i jego żony na temat kochania i ochrony zasobów naturalnych.

Oto, co powiedzieli:

,,Obydwoje jesteśmy fanami rolnictwa organicznego i uprawy szpinaku. Regularne spożywanie go ma 5 niesamowitych zalet".

Po pierwsze, szpinak wzamacnia kości. Jest bogatym źródłem witaminy K, wapnia, witaminy D, potasu, magnezu i witaminy C.

Po drugie, szpinak wzmacnia wzrok i układ odpornościowy.

Po trzecie, szpinak odpycha bakterie i wirusy.

Po czwarte, szpinak promuje zdrowie serca.

Po piąte, szpinak daje ci energię.

,,Zdrowa żywność to paliwo, które utrzymuje nasze ciało w ruchu.

Daje nam energię do odwagi, aby spełniać marzenia.

Nasze marzenia inspirują nas do życia w harmonii z naturą.

Ziemia jest jedynym miejscem w Układzie Słonecznym, w którym ludzie mogą żyć.

Natura zawsze znajdzie swoją drogę..."

To były ostatnie słowa, które powiedział Popeye, zanim wróciliśmy do teraźniejszości.

Kiedy wrócili do teraźniejszej historii, zobaczyli, że w mieście jest doże zanieczyszczenie powietrza. Co było tego źródłem?

Co było przyczyną? Emma i Tony postanowili wrócić do przeszłości i znaleźć pierwszy powód zanieczyszczeń powietrza.

Jako miejsce docelowe wybrali Niemcy, a rok ustawili na 1954. Uruchomili wehikuł czasu.

Poznali tu pewne rodzeństwo: Jasia i Małgosię. Oni opowiedzieli Emmie i Tony'emu, co się wydarzyło!

Po wojnie dowiedzieli się, że kraje wykonują ruchy w przemyśle i budują fabryki, aby iść na przód.

Zanieczyszczone powietrze z fabryk wysuszyło rośliny, takie jak szpinak produkowany przez Popeye i Olive Oil. Trzeba było zacząć od tego momentu.

Zaczęli pracować z zanieczyszczonym powietrzem emitowanym przez fabryki przy znacznie mniejszej szkodliwości dla świata.

Usłyszeli o pięknej wiosce na terenie Ameryki, w której powstała duża fabryka. Postanowili tam pojechać.

Na brzegu strumienia znajdowaly się trzy domy; zielony, niebieski i żółty oraz dzieci w nich mieszkające.

W bezpośrednim sąsiedztwie znajdowała się fabryka z dużym kominem podobnym do nosa czarownicy i wrzącymi rurami, niczym kocioł złego czarownika.

Z komina fabryki w niebo wyprysnęły czarne opary, a toksyczne odpady zostały wrzucone do małego strumienia z rurami.

Dzieci kąpały w potoku swoje zabawki , a czasem same pływały...